niedziela, 21 sierpnia 2011

Smok!

 Witajcie. Jak wspomniałam ostatnio, tym razem będzie o smoku! Znajomy poprosił mnie, bym zrobiła ciasto na urodziny jego synka. Poinformował mnie, że najbardziej ze wszystkiego interesują go smoki, potwory oraz dinozaury. Po dłuższej konwersacji ustaliliśmy, że najlepiej będzie, jak wykonam tort w kształcie smoka. Jednak, mimo iż jubilat to młodzieniec liczący sobie dopiero sześć lat, nie chciał słodkiego smoczka o wielkich oczyskach i "maślanym" spojrzeniu. Nie, smok miał być jak najbardziej prawdziwy, czerwony, straszny, taki smoczy :) Naturalnie zaraz przystąpiłam do realizacji tego projektu. Zaczęłam od obejrzenia bajki "How to train your dragon" ("Jak wytresować smoka"), następnie filmu "Ostatni smok", potem poszukałam nieco w necie, aż musiałam to przyznać - nadal nie wiedziałam nic na temat smoków!!!! Postanowiłam, że wymyślę własnego :)))) Tak powstało to ciasto, smok 3d, wielki, czerwony, groźny, czekoladowy z malinowym wnętrzem mniam....... nazwałam go - Gabryś (mam nadzieję, że mój przyjaciel oraz jego synek, nie mają nic przeciwko) :)






 Przyznam, że jestem naprawdę zadowolona z tego, jak ostatecznie wyszedł ten tort. Nie wiem, czy tak właśnie wyglądały smoki, ale myślę, że ten jest niekiepski :)
 Na zakończenie tylko powiem, że kiedy znajomy przyjechał po ciasto w dniu imprezy, powiedział, że Gabryś (jego synek) stwierdził, że najbardziej chciałby dostać ciasto w kształcie boiska!!!!! Bez komentarza, Agata P.

8 komentarzy:

  1. kochanie chyba nie trzeba tego komentować.. brakuje słów, żeby opisać Twoje dzieła, a ten smok jest po prostu rewelacyjny. zresztą... chyba już Ci to mówiłam;) buziaczki:*

    OdpowiedzUsuń
  2. :)) dziękuję Emilko, za wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. skoro to twój własny projekt, to możesz spokojnie go opatentować i sprzedać prawa autorskie disney'owi za odpowiednią sumkę! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Agata cudny jest!!! Mistrzostwo świata, naprawdę!
    Jesteś pewna że chcesz robić karierę w cukiernictwie? Na pewno nie w modelingu 3d?
    Spokojnie mogłabyś pracować przy najnowszym Shreku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję dziewczyny, to już ustalone - następne wakacje spędzam w Hollywood i zobaczymy, jak mi szczęście dopisze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę niesamowity i taki dokładny! pozdrawiam cieplutko.
    PS> ja bym go nie zjadła bo byłoby mi szkoda ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjny tort ! masz kobito talent :)

    OdpowiedzUsuń